Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Jak oceniasz film? |
10 |
|
100% |
głosów: 1 |
9 |
|
0% |
głosów: 0 |
8 |
|
0% |
głosów: 0 |
7 |
|
0% |
głosów: 0 |
6 |
|
0% |
głosów: 0 |
5 |
|
0% |
głosów: 0 |
4 |
|
0% |
głosów: 0 |
3 |
|
0% |
głosów: 0 |
2 |
|
0% |
głosów: 0 |
1 |
|
0% |
głosów: 0 |
|
Wszystkich Głosów : 1 |
|
Autor |
Wiadomość |
radosiewka
Administrator
Dołączył: 13 Paź 2006
Posty: 214
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Łodzi
|
Wysłany: Wto 21:41, 02 Sty 2007 Temat postu: Infiltracja (Departed) |
|
|
Data premiery: 27 paźzdiernika 2006
Reżyseria: Martin Scorsese
Obsada:
Matt Damon jako Collin Sullivan
Leonardo DiCaprio - Billy Costigan
Jack Nicholson - Frank Costello
Martin Sheen - Queenan
Vera Farmiga - Madeline
Alec Baldwin - Ellerby
"Infiltracja" to remake kasowego filmu z Hong Kongu. Miejscem akcji jest Boston, gdzie nieustannie trwa walka policji z miejscowymi gangami. Młody tajny agent policji, Billy Costigan (Leonardo DiCaprio), otrzymuje od przełożonego Olivera Queenana (Martin Sheen) rozkaz przeniknięcia do struktur mafijnych, którymi rządzi Frank Costello (Jack Nicholson). Podczas gdy Billy szybko zdobywa zaufanie bossa, Colin Sullivan (Matt Damon) - zatwardziały młody przestępca, który już jako kadet Akademii Policyjnej pełnił rolę mafijnego informatora - zostaje awansowany na stanowisko dowódcze w Wydziale Spraw Wewnętrznych. Każdego z nich pochłania podwójne życie. Kiedy zarówno przestępcy, jak i stróże prawa, wpadają na trop wrogiej wtyczki we własnych szeregach, obaj bohaterowie rozpoczynają wyścig o to, kto pierwszy odkryje tożsamość drugiego, by tym samym uratować własną skórę...
Film jest uważany za faworyta do tegorocznego Oscara, zgadzam się, że jest to bardzo dobry film, i daję ocenę 10, ale żeby od razu Oscara? Jack Nicholson rewelacyjnie zbudował postć mafijnego bossa, chociaż czasami przesadzał. Po obejrzeniu filmu drastycznie zmieniłam zdanie jeśli chodzi o Leonardo DiCaprio, zagrał on bardzo dobrze w tym filmie, mam nadzieję, że w przyszłości bedzie jeszcze lepiej. Film pełen jest cietych dialogów, w filmie słowo "fuck" pada dokładnie 226 razy. W filmie denerwowała mnie tylko jedna rzecz - nie wyjaśnienie wątku z koperta którą miała otworzyć Madeline. Film jest bardzo dobry, nominacja mu się należy, ale nie uważam, że zasłuży na Oscara.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Oskar94
Użytkownik
Dołączył: 09 Paź 2011
Posty: 168
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Toruń
|
Wysłany: Śro 15:00, 04 Kwi 2012 Temat postu: |
|
|
hmm, ciekawie to wygląda, będzie trzeba zobaczyć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
klonik
Obserwator
Dołączył: 06 Lis 2017
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pon 16:13, 06 Lis 2017 Temat postu: |
|
|
Film mega dobry, mogę oglądać kilka razy do roku i zero nudy
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|